Interweniował, ale bezskutecznie
Sorbo próbował skontaktować się z producentami, by zaproponować swoją kandydaturę do głównej roli. Nikt nie chciał go jednak słychać.
- To dziwne. Mój serial był przecież oglądany przez miliony widzów na całym świecie. Sprzedaliśmy tyle samo kopii produkcji. Zadzwoniliśmy do twórców filmu w tej sprawie, ale nie chcieli z nami rozmawiać.