Imał się najróżniejszych zajęć
- Pracowałem jako ślusarz, ale to mi się nie podobało, bo robiłem w jednym miejscu. Natychmiast to zmieniłem. Poszedłem do grupy remontowo-budowlanej, pracowałem jako malarz, później jako stolarz, szklarz - wyliczał w rozmowie z Anną Kempys.
Los Gołębiewskiego odmienił się w połowie lat 90. dzięki agencji artystycznej Gudejko. Aktor zagrał w „Bożej podszewce”, „Sarze” czy „Długu”. Były to epizody, jednak na tyle wyraziste, że Gołębiewski zaczął dostawać coraz więcej ofert.
Przełomem okazał się oczywiście „Edi” Trzaskalskiego (na zdjęciu), który przyniósł mu nominację do Orła w 2003 roku i wielki rozgłos.