Girl power
Na koniec wspomnienie sceny z jednego z ostatnich odcinków. Mowa o spektakularnej bitwie (sezon 8, odc. 3), która wzbudziła wiele kontrowersji, a zarazem dała nam to, co w "Grze o tron" najlepsze. Napięcie, wzruszenie, zaskoczenie – w jednym odcinku mieliśmy cały przekrój emocji.
Która scena zrobiła na was największe wrażenie? Wielu zapewne wskaże śmiertelny cios zadany Nocnemu Królowi przez Aryię. Nam jednak najbardziej podobała się młoda lady Lyanna Mormont, która ostatkiem sił pokonała zombie-olbrzyma.