Wszystko mogło wyglądać zupełnie inaczej...
Rolę Lynette Scavo otrzymać miała Alex Kingston. Aktorka przeszła nawet przez pierwsze castingowe sito. Producenci uznali jednak, że ma ona zbyt bujne kształty, co nie pasuje do wizerunku bohaterki, którą miała zagrać.
Los uśmiechnął się do Felicity Huffman. Aktorka pojawiła się na castingu zupełnie przemoczona od deszczu z potarganą fryzurą. Na jej twarzy widać było zmęczenie. Właśnie tak twórcy wyobrażali sobie Lynette! Miała to być typowa kura domowa, która poświęciła karierę na rzecz wychowywania dzieci.