Warto nabrać powietrza i robić swoje
- Dziś hejterzy potrafią krytykować dosłownie wszystko, banalne zdjęcie, nieistotny fakt. Oni nie lubią ludzi, którzy się wyróżniają i kochają „dawać im po głowie”. Ja niezwykle cenię wszystkie akcje charytatywne, które promuje Filip, ale mam dla niego małą radę. Żeby nie dał się więcej prowokować. Zwykle lepiej coś przemilczeć, niż odpowiadać na zaczepki. Czasem warto nabrać powietrza i robić swoje. Na tym polega dojrzałość – powiedziała „Party” jego koleżanka z "Dzień dobry TVN", Anna Kalczyńska.
- Jedni pomagają głośno, inni robią to po cichu. Moim zdaniem to jest zupełnie nie ważne. Ważne jest to, czy naprawdę działamy, a pomoc Filipa jest realna. Nie sądzę, że można to nazwać autopromocją – skomentowała na łamach dwutygodnika Karolina Korwin-Piotrowska.
Nowa praca z pewnością będzie dla dziennikarza nowym otwarciem i na tym skupi w najbliższym czasie swoją energię. Czy przyczyni się do zmniejszenia dysonansu między sympatycznym prowadzącym a nerwowo reagującym w sieci dziennikarzem? Czy w nowym, niekonwencjonalnym show pokaże jeszcze więcej dystansu do siebie? Tego życzymy!