Słynna scena, która sprawiła wiele trudności
Jedną z najsłynniejszych scen z filmu "Moja dziewczyna" była ta, w której młodzi aktorzy kradną sobie pierwszego całusa. Jak się później okazało, takie zbliżenie było dla nich nie lada wyzwaniem.
- Nakręciliśmy około 15 ujęć ze wszystkich stron. Fuj! - wzdrygał się na samą myśl 11-letni wówczas Macaulay Culkin.
- Myślę, że to był jego pierwszy pocałunek, mój na pewno. Czy to było niesamowite? Nie wiem - śmiała się po latach jego filmowa partnerka.
Choć oboje wspominają dziś tę scenę z uśmiechem i zarazem lekkim zażenowaniem, warto pamiętać, że właśnie za ten epizod w 1992 roku zostali nagrodzeni statuetką Złotego Popcornu.