Nie czytała książki
Elizabeth Olsen tłumacząc w wywiadzie swój pogląd na fenomen powieści E. L. James, przyznaje, że jeszcze nie miała okazji jej przeczytać.
- Cieszę się, że amerykańskie społeczeństwo jest coraz bardziej zainteresowane seksualną problematyką. Niemniej nie mam czasu na czytanie książek tego pokroju. Lecąc samolotem bardzo często widzę, że wielu pasażerów ją czyta. Nawet mężczyźni. Mnie jednak do tego nie ciągnie. To kolejna romantyczna saga tyle, że z pieprzykiem.