Widowiskowa akcja i zatrzymanie
Cała akcja trwała dosłownie kilka minut. Gdy muzyk otrzymał wszystkie niezbędne materiały, a szantażysta wziął do ręki pieniądze, ekipa Rutkowskiego z hukiem wpadła do hotelowego pokoju i zatrzymała go.
Markowi K. towarzyszył również jego wspólnik, który czekał w holu na dole. On również został zatrzymany przez pracowników detektywa.
Edyta Górniak, wyraźnie zdenerwowana, całą akcję czekała w biurze Rutkowskiego. Gdy tylko odebrała telefon z dobrymi wieściami, nie kryła łez wzruszenia.
- To był największy koszmar mojego życia. Było wiele różnych momentów w moim życiu, parę mnie załamało, ale to było najgorsze - skomentowała później gwiazda.