''Chodzi, pyta, daje ogłoszenia''
- Chodzi, pyta, daje ogłoszenia. Jest zdecydowany na podjęcie każdego zajęcia, niekoniecznie związanego z aktorstwem- opowiedział znajomy aktora w rozmowie z tygodnikiem.
Gołębiewski ma opinię „złotej rączki” i żadnej pracy się nie boi. Zanim zagrał w filmie „Edi” imał się przecież innych zajęć.
Był m.in. ochroniarzem i członkiem ekipy remontowej, więc nic dziwnego, że interesują go różne oferty pracy.
W przytoczonej rozmowie z Faktem aktor przyznał, że nie ma aparycji amanta, ale przecież nie tylko tacy artyści są potrzebni. A Gołębiewski bez wątpienia jest jednym z najbardziej lubianych aktorów charakterystycznych w Polsce.