Brodaty wilkołak
Zanim O'Neill został aktorem, pracował jako... nauczyciel.
- Byłem odpowiedzialny za nauki społeczne. Nie miałem wprawdzie wykształcenia nauczycielskiego, ale odbębniłem odpowiednią ilość godzin w college'u i pozwolono mi uczyć – opowiadał.
- Nazywano mnie „Wilkołakiem” ze względu na moją brodę. O'Neill nie zamierzał jednak zostawać w szkole. Dobrze radził sobie na teatralnej scenie i któregoś dnia, mając już trzydziestkę na karku, przyjechał do Nowego Jorku poszukać szczęścia...