Córka jest jego oczkiem w głowie
Ojciec Madzi, Jerzy Świętokrzyski, z oporami przekazuje lokal we władanie ewentualnemu, przyszłemu zięciowi, ale w zamian zabiera połowę udziałów. Jego pomoc w prowadzeniu "Dziupli Cezara" sprowadza się wyłącznie do kontrolowania finansów i liczenia na szybkie bankructwo tytułowej knajpki. Nie wierzy, że Cezar przemieni podupadający lokal w świetnie prosperującą francuską restaurację.