Ten sitcom podbił serca widzów
Angus był pierwszym kandydatem podczas przesłuchań do roli Jake'a w serialu "Dwóch i pół". Tak bardzo spodobał się ekipie, że od razu zaangażowali go do serialu. O tym, że został wybrany, dowiedział się już wychodząc z castingu.
- To było wspaniałe, nie musieć czekać w nerwach na telefon z produkcji - wspominał.
Sitcom przedstawiał losy zamożnego kawalera, którego idylliczna codzienność ulega diametralnej zmianie, kiedy w jego domu zjawia się brat wraz ze swoim 10-letnim synem. Widzowie śledzili codzienne perypetie trójki bohaterów, obfitujące w wiele zabawnych sytuacji.
Seria, w której oprócz Jonesa można było oglądać Charliego Sheena i Jona Cryera, osiągnęła niespodziewanie duży sukces komercyjny. Każdy jej sezon śledziły miliony osób na całym świecie.