Miłość od pierwszego wejrzenia
Dorotę poznał podczas wywiadu. Atrakcyjna dziennikarka umówiła się z nim na rozmowę o jego sposobach na podrywanie.
- Zobaczyłem piękną, młodą kobietę i zaśmiałem się w duchu, myśląc, że przecież nie mogę z nią o tym rozmawiać i nie będę odkrywał swoich kart. Rozmawialiśmy na wiele różnych tematów, które nas wspólnie zajmowały. Głównie filmy i teatr. Aby zrobić autoryzację, zaprosiłem Dorotę do Muzeum Narodowego na wystawę wybitnej malarki, Meli Muter, którą akurat przygotowała moja profesor, jeszcze ze szkoły teatralnej - powiedział Królikowski w rozmowie z "Na temat".
Od tego spotkania sprawy potoczyły się bardzo szybko.