Dobry anioł
Okazuje się, że nie tylko to traumatyczne przeżycie miało wpływ na życiową zmianę. Przyczyniła się do tego także... sąsiadka aktorskiego duetu!
Z Grażyną Dryjańską, siostrą zakonną z pobliskiego klasztoru, poznali się w szpitalu, do którego aktor jeździł na rehabilitację.
- Od słowa do słowa coraz lepiej nam się rozmawiało. Potem zaproponowałem, że codziennie będę ją podwoził do szpitala - wspomina Pazura.
- Jego rozwój duchowy był związany z nią. Zresztą także całe nasze małżeństwo. Ona poznała nas z ludźmi, którzy załatwili nam wyjazd do Rzymu, żeby uchronić się przed paparazzi i mieć spokojny ślub - dodała Chotecka.
Ta wyjątkowa przyjaźń trwa podobno do dziś.