Hugh Laurie przez długi czas ukrywał prawdę
Pod koniec realizacji telewizyjnego hitu Laurie coraz głośniej mówił o tym, że ma już dosyć granej przez siebie postaci. Gwiazdor czekał z niecierpliwością na ostatni odcinek cyklu.
- To dziwne uczucie, grać jedną postać przez tyle lat. Aktorzy zostają aktorami po to, aby robić coś dokładnie odwrotnego, czyli zmieniać bohaterów jak rękawiczki. Muszę szczerze przyznać, że czekam na dzień, w którym pożegnam się z "House'em" - zapewniał jakiś czas tamu aktor.
Nikt wówczas nie przejmował się za bardzo jego słowami...