Gdy w 2004 roku serial "Dr House" zadebiutował na antenie, nikt nie przypuszczał, że odniesie aż taki sukces. Emitowana w kilkudziesięciu krajach świata produkcja pobiła rekordy oglądalności, przyciągając przed ekrany milionową publiczność. W sumie zrealizowano osiem sezonów serialu, na które złożyło się 177 wyjątkowych medycznych przypadków. Każdy z nich dotyczył schorzeń trudnych do zdiagnozowania. I to właśnie te zagadkowe historie pacjentów w połączeniu z postacią tytułowego bohatera o nietuzinkowej osobowości sprawiły, że widzowie nie mogli oderwać się od ekranów. Twórcy nie przewidzieli jednak, że ich produkcja może uratować czyjeś życie. Tak było w przypadku pewnej Polki, która dzięki serialowi zdiagnozowała ciężką chorobę, gdy nikt inny nie umiał jej pomóc...