Ich romans wywołał skandal
Ważną serią okazał się dla Melissy "Statek miłości". W końcu miała okazję pokazać się na ekranie z nieznanej dotąd strony. Grana przez nią bohaterka była jej zupełnym przeciwieństwem. Nie pasował do niej wizerunek imprezowiczki, paradującej na ekranie w samym bikini. Mimo to udało się jej świetnie wpasować w rolę.
To właśnie na planie aktorka wdała się w romans z kolegą po fachu. Przez długi czas Anderson i Lorenzo Lamas (późniejszy gwiazdor "Renegata") ukrywali przed światem swój związek. Woleli uniknąć niechcianego rozgłosu. Stało się jednak inaczej. Ich romans wywołał obyczajowy skandal.
Gdy serialowa Mary związała się ze starszym o 4 lata mężczyzną, nie była jeszcze pełnoletnia. Chociaż robili wszystko, by ukryć prawdę o tym, co ich łączyło, na ekranie widać było, że między nimi zaiskrzyło. Niestety, związek tych dwojga nie przetrwał próby czasu.