Awantura o kotleta
Pieczę nad zadaniami w drugim odcinku miały sprawować kobiety. Nie wszystkim jednak spodobała się funkcja szefowej. Problemy z komunikacją pojawiły przede wszystkim u Magdaleny Madej, której pozostałe uczestniczki zarzucały nieporadność i brak charyzmy. Nie spodobał im się również fakt, że podczas wspólnego przygotowywania obiadu... zaniosła swojemu mężowi największą porcję.