Rodzina jest dla niej najważniejsza
Mimo że Rowicka zagrała w kilkudziesięciu produkcjach filmowych i telewizyjnych, widzowie kojarzą ją głównie z postacią Ewy Talar. Jak przyznaje aktorka, wcale ją to jednak nie złości.
- To przecież znakomity serial, poza tym nie zawsze tak się dzieje. Ostatnio na ulicy podeszła do mnie starsza pani, przypominając mi i dziękując za "Miesiąc na wsi", gdzie grałam Wieroczkę. A była to jedna z moich pierwszych teatralnych ról - zapewnia na łamach "Tele Tygodnia".
Artystka wciąż związana jest z warszawskimi scenami teatralnymi. Swojego czasu głośno było o jej udziale w spektaklu "Dziewczyny z kalendarza". Wraz z innymi gwiazdami promowała przedstawienie, pojawiając się nago na plakatach reklamowych.