Nie dała się rozebrać
Dolly Parton słynie ze swojego niepodrabialnego głosu, jak i zmysłowej aparycji. Wydatny biust to znak rozpoznawczy blondpiękności, która była wielokrotnie kuszona przez wydawców "Playboya". Parton przewrotnie zgodziła się na rozbieraną sesję, ale dopiero, gdy skończy 100 lat. Co prawda w 1978 r. pojawiła się na okładce miesięcznika, ale w sesji "ubranej".
Parton odrzuciła również propozycję zostania jurorką amerykańskiej edycji programu "Idol". Gwiazda mówiła, że nie potrafiłaby być wredna dla młodych ludzi marzących o karierze muzycznej. Nie stroniła jednak od kamer i telewizji. W 1980 r. została nominowana do Złotego Globu za rolę w komedii "Od dziewiątej do piątej", a dwa lata później dostała nominację za postać Mony Stangley w "Najlepszym małym burdeliku w Teksasie". Była brana pod uwagę do roli Rachel Marron w filmie "Bodyguard", ostatecznie rolę otrzymała Whitney Houston.