A wszytko dzięki...
– Kilkunastoletnia Danka chciała być nauczycielką. Jak mama. Nawet mi do głowy nie przyszło, że mogłabym się znaleźć w tym zawodzie, w tym mieście i miejscu – wyznała jakiś czas temu w jednym z wywiadów.
Przyznaje, że wybór drogi zawodowej zawdzięcza swojej polonistce, która zachęcała ją, aby zdawała do Studium Aktorskiego przy Teatrze Wybrzeże w Gdańsku.
– Chciała, żebym posłała też dokumenty do szkół teatralnych. Nie zrobiłam tego. Nie pojechałabym na egzaminy ani do Warszawy, ani do Łodzi czy Krakowa – wyznała po latach Stenka
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )