Jak wspominają pracę na planie kultowej produkcji?
Na miejscu ówczesna nastolatka przeżyła szok. Gdy zobaczyła tłum dziewczynek, nie mogła uwierzyć własnym oczom. Chociaż bardzo chciała wygrać, wydawało się jej, że ma małe szanse w porównaniu z innymi.
- Zmiana w obsadzie miała być niezauważalna. Od początku byłam więc niejako zdyskwalifikowana. Wymagane były 162 centymetry wzrostu, a ja miałam o dziesięć więcej. (...) Ustawiano taki rząd dziewczynek pod ścianą i wybierano, które pasują do roli. Myślałam, że odpadnę... A jednak się udało! - dodała.