Kadr z 'Operacji Dunaj'
- Pana bohater Florian Sapieżyński jest miłośnikiem czeskiej kuchni, kobiet i poezji. Czy to pana z nim łączy?
Nie przepadam za czeską kuchnią. Dużo bardziej interesuje się kobietami i poezją (śmiech). Jednak muszę przyznać, że Czechy to wspaniały kraj. Jego ogromną siłą są wyjątkowi ludzie.
- Z naszymi południowymi sąsiadami spotkał się już pan chociażby przy współpracy na planie filmu ”Wino truskawkowe”.
Współpraca z nimi, zarówno przy tym filmie, jak i ”Operacji Dunaj”, była fantastyczna. Nie mogę wręcz doczekać się już kolejnego spotkania na planie i na stopie towarzyskiej. Czesi są bardzo otwarcie i łatwo nawiązują przyjaźnie.