Jej film komercyjnym hitem
Żyjąc na dwóch kontynentach, więcej pani zyskuje czy traci? – pyta Przekrój.
– Spędzam sześć miesięcy we Francji lub w Europie, więc nie czuję, abym coś traciła. Codziennie czytam francuskie gazety.
A w nich informacje o spadającym poparciu dla prezydenta Nicolasa Sarkozy’ego.
– To idiota, polityk zainteresowany wyłącznie pieniędzmi. Nie chce dostrzec, że ludzie źle o nim myślą, zupełnie jak George Bush. Sarkozy jest złym prezydentem, a ludzie, którzy go wybrali, są głupi i dostali to, na co zasłużyli. Nic dobrego nie mogę o nim powiedzieć – ostro komentuje aktorka i reżyserka filmu „Dwa dni w Paryżu”.
Zobacz także:
* * ** [
NATASZA URBAŃSKA BOI SIĘ MĘŻA. DLACZEGO? ]( http://film.wp.pl/natasza-urbanska-boi-sie-meza-dlaczego-6025272215172225g )**