Móc zatrzymać czas
Przybylska nie porzuca jednak wszystkich marzeń. Chciałaby zagrać nietypową dla siebie rolę. Ma dosyć bycia kojarzoną z ekranową seksbombą. Ma nadzieję, że w końcu się to zmieni.
Praca to jednak dodatek, dla niej liczy się zupełnie co innego.
- Najbardziej chciałabym wyjść z tej sytuacji, w jakiej się teraz znajduję, i móc funkcjonować tak, jak funkcjonowałam do tej pory. Jeszcze trochę pożyć. Bardzo głęboko wierzę, że mi się uda.