Nasza recenzja
Papieska niemoc (temat – żyła złota!), chcąc nie chcąc, sukcesywnie schodzi na nieco odleglejszy plan, niepotrzebnie zmiękczona, rozwodniona.
Moretti, pod koniec filmu skupiony już przede wszystkim na kreśleniu empatycznego i nieco nudnawego portretu watykańskich dostojników, angażuje się weń tak, jakby zapomniał, iż we wstępnym założeniu spiął go cyniczną klamrą.
Jego wysiłki przynoszą jednak ciekawy (zamierzony?) efekt – tak po festiwalu w Cannes, jak i w trakcie Nowych Horyzontów, pisano, że „Habemus Papam” to ciepły i w gruncie rzeczy prokatolicki film. Jeśli to celowe zagranie, Morettiemu udał się przedni żart.
Nie co dzień przecież słyszy się, by katolicy przyklaskiwali na założenie, iż najwyższą władzę w Kościele sprawuje banda nieodpowiedzialnych błaznów w kolorowych szatach…
(kk/mf/gutek/pp)
** [
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**
Zobacz także:
** [
JAK DZIŚ WYGLĄDA PIPPI LANGSTRUMP? ]( http://teleshow.wp.pl/tak-dzis-wyglada-pippi-langstrumpf-6026605664182913g )*
* [
TO JEST NAJLEPSZY POLSKI FILM WSZECH CZASÓW? ]( http://film.wp.pl/10-najlepszych-polskich-filmow-wszech-czasow-6025273245967489g )**