Nie było lekko
Aktorka znakomicie sprawdza się w roli mamy. Przyznała jednak, że pierwsze lata po narodzinach synów były próbą dla jej związku z ukochanym, Pawłem Wilczakiem.
- Rodzicielstwo zmienia bezpowrotnie relację między kobietą a mężczyzną. Na początku to jest trudne do zaakceptowania, choć mało kto się do tego przyznaje. Nam było ciężej, bo mieliśmy jednocześnie dwóch małych ludzi, a nie jednego. Pomogło nam to, że dobrze się znamy, że długo ze sobą pracowaliśmy i jesteśmy sprawnym zespołem. W macierzyństwie, czy ojcostwie można się zatracić i zacząć być głuchym na potrzeby tego drugiego człowieka. Dlatego trzeba pilnować, aby nawzajem mieć czas tylko dla siebie. To jest niezbędne, aby związek kobiety i mężczyzny mógł przetrwać bycie mamą i tatą.