Sportowcom też się dostało
Okazuje się, że nie tylko polska telewizja sporo w tym temacie przeskrobała. Wystarczy wspomnieć o katalońskiej stacji TV3, która postanowiła wyretuszować wygląd Cristiano Ronaldo. Na jednym z ujęć dziennikarze usunęli mięśnie brzucha piłkarza Realu Madryt. Gdy widzowie zaczęli wysyłać do stacji zażalenia, twórcy programu "Esport Club" wyjaśniali, że nie mieli złych intencji. Chcieli jedynie zlikwidować "pewne znaki reklamowe". Niestety, mało kto uwierzył w ich zapewnienia. Telewizja TV3 kojarzona jest bowiem z otwartą niechęcią do Realu Madryt, a szczególnie do najsłynniejszego zawodnika tej drużyny, czyli właśnie Cristiano Ronaldo.
Działanie cenzury nie ominęło także innego sportowca. Podczas ubiegłorocznej gali Złotej Piłki FIFA zaprezentowano sylwetkę jednego z nominowanych do nagrody - Neymara. Krótkie wideo przedstawiało relację z finałowego meczu Barcelony z Juventusem i cieszącego się ze zwycięstwa piłkarza. Niestety, widzowie gali nie zobaczyli, jaki napis widniał na opace skaczącego zawodnika, bowiem twórcy widowiska zadbali o to, aby go ocenzurować. Zanim materiał filmowy trafił w ręce montażystów, na skrawku materiału napisane było: "100% Jesus". Cóż, jak widać, nie tylko polska telewizja ma się czego wstydzić.