Film dość hermetyczny
Zarzucano Reygadasowi pretensjonalność, nieumiejętność domknięcia opowieści, psychoanalityczne ciągoty. „Post tenebras...” to niewątpliwie film dość hermetyczny, a kluczem do nawiązania z nim więzi jest po prostu posiadanie pewnego rodzaju wrażliwości.
Są tacy, którzy wchłoną go i nie będą potrafili zapomnieć, dla pozostałych będzie to piękny, ale absurdalny i irytujący żart.