"Dwa dni płakałam"
Okazuje się, że dobra zabawa wciągnęła Natalię Siwiec i z czasem podchodziła do swojego udziału w programie bardzo emocjonalnie. Dopiero po odpadnięciu uzmysłowiła sobie, ile show dla niej znaczyło.
- Przez pierwsze dwa dni płakałam, że ktoś mi powiedział, że mam nie tańczyć. Nie spodziewałam się, że mogę tak coś przeżywać, to była strata czegoś, kogoś. Było mi strasznie przykro, łzy mi leciały, nie chciałam wstawać z łóżka - wspomina modelka.