Emocjonujące otwarcie
W drugim odcinku, emisja 14 września godz. 20:25 Sylwia wraca do Warszawy, by odwiedzić w szpitalu onkologicznym Jagnę, która dochodzi do siebie po operacji. W szpitalu Jagna opowiada jej historię Moniki Marconi, byłej modelki, która umiera na raka mózgu. To dramatyczna historia. Marconi ma dziewięcioletniego synka, nie chce jednak zdradzić kto jest jego ojcem. Gdyby stało się najgorsze, Jagna chce zająć się małym Antkiem.
Sylwia spotyka w Warszawie Krisa. Ich związek nabiera rumieńców. Kris przedstawia ją rodzicom i zaprasza na wernisaż wystawy własnych zdjęć. Tym razem Roj swoimi pracami opowiada o różnych przejawach agresji. Wernisaż kończy się skandalem. Do sali wdzierają się kibole, których zdjęcia wiszą na ścianach. Są oburzeni, że nikt ich nie pytał o zgodę na fotografowanie. Demolują wystawę. Czoło kibolom stawia Manej, który przyjechał do stolicy po rzeczy dla Majki.
Sylwia przyjechała do Warszawy, żeby znowu odetchnąć atmosferą wielkiego miasta, na chwilę wejść w swoją starą skórę, odpowiedzieć sobie na pytanie: czy jest za czym tęsknić? I choć odpowiedź nie jest jednoznaczna, to doktor Kubus wraca do Majaków.
Co dalej spotka bohaterów "Blondynki"? Odpowiedź znajdziecie na antenie TVP1.