Pani psycholog
Blanka na co dzień mieszka w Trójmieście. Tu też pracuje w gabinecie terapeutycznym jako psycholog. Prowadzi także konsultacje online, o które często pytają osoby znające ją jedynie z telewizji.
Wiadomo też, że śliczna dziewczyna spotyka się z kimś. Często publikuje zdjęcia z randek i wspólnych wypadów do restauracji na romantyczne kolacje. Jej ukochanym pupilem jest mały piesek rasy shih tzu. Zabrała też głos w sprawie tego, jak została pokazana w ostatecznym montażu "Rolnika".
"Jestem otwartą, wesołą, charyzmatyczną osobą, aczkolwiek program dość mocno to podkręcił. Nie mam pretensji. Najwyraźniej taki był plan na kreację mojej postaci. To telewizja, trzeba się liczyć z tym, że pokazana jest jedna minuta z kilkudziesięciu godzin" - napisała.
Dziewczyna wyjawiła, o co fani pytają ją najczęściej. Oczywiście o Artura.