Spelling tylko się pogrąża?
Ian Ziering nie zostawił suchej nitki na reality-show z serialową Donną w roli głównej. Jak wyznał, nie może patrzeć, jak jego koleżanka wraz z mężem "piorą brudy" i zdradzają na wizji najintymniejsze szczegóły ze swojego życia.
- Widziałem fragmenty jej programu. Naprawdę trudno jest na to patrzeć. Przykro mi, że muszę oglądać Tori w takiej sytuacji, zwłaszcza, że angażuje też w to swoje dzieci. Mam do niej naprawdę dużą sympatię, ale ten program to katastrofa. Ona jest totalnym wrakiem człowieka. Jestem tylko widzem, jak my wszyscy, ale sam siebie pytam: dlaczego to się w ogóle dzieje? - powiedział w programie "Access Hollywood Life".