Wpadną w panikę
Tymczasem Stefan (Krzysztof Kiersznowski) zacznie namawiać Kasię, by razem z synem wyjechała z Warszawy. Wszystko po to, by znalazła się jak najdalej od zagrożenia, które sprowadził na nich Łukasz.
- Pakuj się, nie ma na co czekać. To są bandyci bez sumienia, zamordowali już dwie dziewczyny.
- Policja panuje nad sytuacją. _
- _Co to znaczy "panuje"? Bo postawili kogoś pod domem? Tak samo kiedyś mówiłaś o Adamie, a teraz własna matka nie wie, gdzie on jest.