Co się wydarzy w kolejnym odcinku?
I w efekcie kilka dni później Stański przeprosi Tomasza za wszystkie swoje błędy. Gotów na wszystko, by ratować małżeństwo matki.
- Chciałem powiedzieć, że rozumiem pańską złość na mnie… Zachowałem się bezdusznie i bardzo tego żałuję!
- Ja też cię przepraszam. Powiedziałem wiele niesprawiedliwych słów, nie zasłużyłeś na to…
Amelia, widząc porozumienie obu mężczyzn, wróci od razu do domu – ku radości stęsknionego męża.