Przypadkowe spotkanie
Po śmierci męża i wyjeździe Borysa Maria straciła nadzieję, że spotka kolejną miłość. Los jednak znów się do niej uśmiechnie. A wszystko za sprawą... zepsutego komputera.
Marzena - dziewczyna, którą Pyrka zatrudnia w swojej firmie - podczas sprzątania zaleje jeden z komputerów. Maria od razu wezwie informatyka. W biurze pojawi się Marek (Marcin Perchuć), mężczyzna, który pomógł jej, gdy załamała się po ostatnim spotkaniu z Borysem.
- A my to się chyba znamy.... Pamięta pani? - informatyk, zaskoczony, spojrzy na Pyrkę. - Nie dałem pani upaść przed restauracją kilka dni temu.
- Tak, rzeczywiście, przypominam sobie.
- Świat jest mały, co? Ale jeszcze chwila i by pani wtedy upadła! Tak się pani wtedy zachwiała...
- Nie byłam pijana. Po prostu... - Maria speszona szybko odwróci wzrok. - Czymś się wtedy zatrułam!
- Ale nie musi się pani tłumaczyć. Ludzka rzecz. Cieszę się, że pani jest cała i zdrowa. Trochę się o panią martwiłem...