Kasia Glinka
Kasi Górce coraz trudniej ukryć prawdziwy powód swojego rozdrażnienia. Przyjaciołom tłumaczy, że jej samopoczucie spowodowane jest śmiercią mamy Oksany, ale przed ojcem nie chce już dłużej udawać. W końcu wyjawia prawdę:
- Jestem w ciąży! - oznajmia córka.
- Nie wiem, co powiedzieć - wydusza w końcu z siebie Stefan.
- Że się cieszysz.
- Jak diabli! - ojciec z radosną miną przytula mocno Kasię. Za chwilę jednak odsuwa się od niej.