Wszystko zaplanowała?
Mówi się, że właśnie o taki rozgłos chodziło artystce. W końcu spektakl ma darmową reklamę i część widzów może chcieć go zobaczyć, by samemu przekonać się, czy zarzuty są słuszne.
Czy taki był cel Zielińskiej? Jeśli tak, to musi uważać, by jej plan nie obrócił się przeciwko niej...