Miłość z morderstwem w tle
Gdy Kasia i Sławek wrócą do domu, Marlena będzie spała na kanapie. Dziewczyna spojrzy na koleżankę, a potem na Sławka:
- Dziękuję, że chcesz jej pomóc.
Mężczyzna rzuci krótko: - Rozumiem, że masz dobre serce… Ale policja nie będzie miała skrupułów. Za udzielenie pomocy zabójcy jest paragraf. Grozi ci do pięciu lat pozbawienia wolności.
Marlena, słuchając ich rozmowy, znów się załamie. Gdy będzie sam na sam z Kaśką wyzna...
- Twój prawnik ma rację… Wpakowałam cię w bagno - w oczach dziewczyny pojawią się łzy. - Uciekłam z miejsca przestępstwa, nie mam świadków… Nikt tego nie widział!