Bartosz Węglarczyk: mistrz dwuznaczności
Zmieszany swoją wpadką Węglarczyk nie byłby jednak sobą, gdyby konsekwentnie nie stwierdził, że charakter jego wypowiedzi był zupełnie inny. Wszak Węglarczyk niejednokrotnie dał się poznać jako mistrz dwuznaczności, któremu z trudem przychodzi trafne ubieranie swoich intencji w słowa. Próbkę tej słabości dał przy okazji skandalicznej wypowiedzi na temat pracujących w Polsce Ukrainek.
Ukraińska lekcja niewiele jednak przyniosła dziennikarzowi pożytku, bo pytany, czy nie ma poczucia, że "spieprzył swoją karierę", zaciekle wpierał, iż jego zawodowe losy nie mogły potoczyć się lepiej.
Bez komentarza czyli jak unikać odpowiedzi na pytania dziennikarzy! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku