Robert Wabich i Hanna Żudziewicz - qucikstep w stylu jaskiniowców
Robert Wabich i Hanna Żudziewicz zaprezentowali się w quickstepie do motywu z serialu "Flistonowie". W filmiku z przygotowań zobaczyć mogliśmy, jak tancerka stała nad aktorem na treningu z maczugą, ucząc go trudnej choreografii. - Ona mnie tak tresuje, że tańczę lepiej od samego siebie. W tym tańcu będzie kolejna historia miłosna, bo ja z Hanką mam same historie miłosne - zapewniał Wabich.
Mimo problemów Żudziewicz z peruką poradzili sobie bardzo dobrze, a w finale Wabich zaniósł ją na kolana Malitowskiego.
- Człowiek o wielu talentach! Gdzieś ty się uchował? Ja wróżę ci kolejną dalszą karierę aktorską, a tanecznie lekko, płyniesz, brawo! - zachwycała się Iwona. Tyszkiewicz miała z kolei nadzieję, że aktor będzie częściej chodził we flinstonowym przebraniu: Fantastycznie, tylko musi pan zatrzymać ten kostium dla siebie. Uważam, że w tej piżamce musi pan wszędzie chodzić, sukces murowany.
- Mam jedną, jedyną pretensję, że pan panią Hanię położył u Michała, a nie u mnie! Fantastycznie, pan ma taką lekkość w każdym tańcu, obserwować pana to sama przyjemność. Taki wielki chłop, a tak dobrze to robi! - dodał Grabowski. - Było parę błędów, ale tylko parę. Ciebie zapamiętam, bo ty masz swój styl, masz swoją stylówę - podsumował Malitowski.
Wabich i Żudziewicz znaleźli się wśród trzech najwyżej ocenionych tego wieczoru par – zdobyli łącznie 38 punktów (Pavlović 9, Grabowski 10, Tyszkiewicz 10, Malitowski 9).