"Azja Express" odcinek 12 - podróż do mety
Uczestnicy musieli jak najszybciej dotrzeć do mety. Ostatnia para wyścigu odpadała z rywalizacji. Podróżnicy mieli dokładnie wypełnić zadania z długiej listy wskazówek umieszczonych w świątyni.
Jako pierwsi z zadaniami uporali się Michał i Ludwik. Pech chciał, że panowie pominęli wskazówkę i nie wykonali jednego polecenia. To tłumaczyło, dlaczego osiągnęli taką przewagę nad innymi uczestnikami. Panowie w mgnieniu oka ruszyli nadrobić swoją zaległość
Pascal i Paweł byli wyczerpani. Na ich kondycję wpłynął fakt, iż przez pewien czas podróżowali rowerami. Para zauważyła, że Michał i Ludwik kierowała się do złej świątyni. Kucharz pomógł konkurentom i szybko wyprowadził ich z błędu. Ostatnie zadanie polegało na przypisaniu flag różnych krajów do turystów, którzy zwiedzali pobliskie ruiny.