Na dobre skończyła z polityką
Okazuje się, że Lis nie miała wątpliwości, by wziąć udział w nowym show TVN-u. Nie bała się, że udział w rozrywkowym formacie wraz z innymi celebrytami wpłynie na jej wizerunek.
Zawodowo odkrywam siebie na nowo i mam z tego gigantyczną frajdę. Ktoś powiedział, że popełniam straszny błąd, biorąc udział w programie "Azja Express", bo z niego nie będzie już powrotu do świata newsów. Świetnie, bo o to właśnie chodziło - o ostateczne cięcie, pożegnanie z pewnym etapem zawodowego życia. A teraz zaczynam nowy - powiedziała.