"Azja Express" finał - quiz
Uczestnicy wyścigu znaleźli przygotowane tablety. Na urządzeniach podróżnicy musieli wysłuchać pytań od autostopowiczów, którzy wcześniej odpadli z show. Tylko udzielenie poprawnej odpowiedzi uprawniało do kontynuowania wyprawy. Jako pierwsi z zadaniem uporali się Michał i Ludwik. Zaraz po nich w drogę wyruszyli kolejni finaliści. Nikt nie wiedział jednak, gdzie dokładnie należy się pokierować. Jedyną podpowiedzią był wręczony wcześniej przez prowadzącą Agnieszkę Woźniak-Starak wizerunek smoka. W ferworze walki Marysia Konarowska popełniła małą gafę językową. Aktorka poprosiła lokalnych mieszkańców o pomoc następującymi słowami:
- _We have go to smok! _
Połączenie języka polskiego i angielskiego okazało się skuteczne, ponieważ Agnieszka i Marysia jako drugie pojawiły się w punkcie kontrolnym. Przed nimi zameldowali się Michał i Ludwik. To właśnie te dwie pary wzięły udział w walce o amulet.