Zainteresowała się polityką
Wreszcie udało jej się wrócić na teatralną scenę, a w 2013 roku zagrała nawet w dwóch filmach (za "Chce się żyć" otrzymała nagrodę aktorską). Ale Nehrebecka zdążyła już znaleźć sobie inną niszę. Jako żona dyplomaty sama zainteresowała się polityką i w 2010 roku kandydowała na stanowisko warszawskiej radnej.
- Pierwsza myśl: nie dam rady, są lepsi, mądrzejsi, ja się na tym nie znam – opowiadała w Gali. - Wtedy zaczęto mnie przekonywać. Odbyłam domowe narady z mężem i córkami. Powiedzieli, że „to” we mnie siedzi i absolutnie mam przyjąć propozycję. Gdyby nie ich namowy i wsparcie, tobym się nie zdecydowała.