Przełom w karierze
W 2008 roku, gdy zaproponowano jej rolę Skyler White w "Breaking Bad", aktorka była zachwycona. Krytycy docenili jej występ, zasypując artystkę kolejnymi nagrodami. Widzowie jednak nie podzielali tego entuzjazmu. Postać grana przez Gunn nie cieszyła się sympatią, a w internecie pojawiały się mało uprzejme komentarze zarówno pod adresem Skyler, jak i samej aktorki.
Gunn była zszokowana i ciężko zniosła tę narastającą wokół jej osoby niechęć. Dziwiła się też, że widzowie nie potrafią oddzielić osoby aktora od kreowanej postaci.