Joanna Moro jako Anna German
- Odczułam nagle kilka wstrząsów, jakby samochód znalazł się na okropnych kocich łbach, zamiast na gładkiej jak lustro szosie. Potem zapanowała cisza i ciemność – czytamy w biograficznej książce piosenkarki „Wróć do Sorrento?...”. - Odczułam paniczny strach przed spaleniem żywcem.
Wokalistka przez 12 dni była w śpiączce, musiała przejść skomplikowane operacje, przeżyć miesiące w gipsie i poddać się bolesnej rehabilitacji. W mieszkaniu swojego narzeczonego – Zbigniewa Tucholskiego – od nowa uczyła się chodzić. Jej najbliżsi wątpili, czy w ogóle uda jej się z tego wyjść.