Cheryl Ladd
Występy przed kamerami były Ladd pisane. Już jako mała dziewczynka bardzo chciała zostać aktorką. Uroda gwiazdy otwierała przed nią wiele drzwi. Zanim zaczęła się jednak jej kariera, Cheryl musiała dorabiać jako kelnerka w lokalnym barze. Przez długi czas należała też do grupy cheerleaderek z Hurton.
Jako młoda dziewczyna Ladd występowała na scenie śpiewając z jazzowym trio "Music Shop Band". Z zespołem udało jej się zwiedzić część Stanów Zjednoczonych. Po rozpadzie grupy, aktorka przeniosła się do Los Angeles.
Po zakończeniu produkcji "Aniołków Charliego" Ladd coraz częściej pojawiała się w produkcjach telewizyjnych. "Śmierć w Kalifornii", "Teraz i zawsze", "Kiedy ona była zła..." i "Romans w Orient Expressie 125" - to tylko część tytułów filmów z jej udziałem emitowanych na antenie amerykańskich stacji.
Do serialowych produkcji Ladd wróciła wraz z rolami w seriach "One West Waikiki", a parę lat później - "Las Vegas". W zeszłym roku aktorkę oglądać można było w epizodycznej roli w serialu "Chuck".
W przerwach między kolejnymi występami aktorskimi gwiazda znalazła czas na nagranie dwóch płyt muzycznych - "Cheryl Ladd" i "Dance Forever". Obie cieszyły się dużą popularnością w Japonii.
Wiele osób uważa, że Ladd musiała chyba zawrzeć pakt z diabłem. W końcu niemal niemożliwe jest, żeby sześćdziesięciolatka wyglądała tak młodo bez ingerencji chirurga plastycznego.