Pojawiły się problemy
Widzowie po raz kolejny mogli podziwiać komediowy talent aktora. Brak podstawowej wiedzy na temat tańca usiłował zatuszować obróceniem każdej sytuacji w żart. Od początku więc zasypywał uczestników programu anegdotami i rymowanymi wierszykami układanymi na bieżąco. Dopiero, gdy gasły kamery, na jego twarzy pojawiał się bolesny grymas.