"Niebezpieczeństwo nie było dla nas niczym nowym. Żyliśmy, zdominowani przez ryzyko i niepewność. Nienawiść i kolejne tragedie, które płynęły przez Bagdad, tylko umacniały naszą relację" - wspomina Larriera w artykule napisanym specjalnie dla "Huffington Post".
De Mello zmarł w wyniku ataku terrorystycznego. Larriera przeżyła go. Dziś głośno opowiada, że ONZ wyciszyło sprawę śmierci jej partnera. Wszystko zamieciono pod dywan.
Podziel się opinią
Komentarze
Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj
